Stanisław Złotkowski kontra Krzysztof Karoń vol1
Stanisław Złotkowski jak co dzień poszedł po drewno na opał do chlewu, gdzie kiedyś trzymał świnie, lecz teraz służyła mu ona jedynie za drewutnie. Pomimo że jako starszy już człowiek nie zwracał na nic uwagi przy tego typu czynnościach, to idąc po raz kolejny przez nieuporządkowany kawał podwórka, zaczęła plątać się w jego głowie myśl, że dobrze by było, żeby ktoś tu posprzątał. Gdy już był wewnątrz starego chlewu dobiegło go znajome miauczenie dzikich kotów, które nie wiedzieć czemu upodobały sobie jego drewutnię.
Załadował drewno na wózek, gdy spostrzegł, że jakiś młodzieniec z długimi włosami chce się dostać do jego domu. Zostawił wózek i wziął łom, żeby przepędzić złodzieja, ale ten z uśmiechem jakby nigdy nic nie rozumiejąc co się zaraz ma stać kłania się nisko i zaczyna śmiało rozmowę
-Dzień dobry nazywam się Krzysztof Koń, czy może nie znalazło by się dla mnie jakieś zajęcie, bo akurat szukam pracy.
-No dobrze, odpowiedział 93 letni chop, ale co pan potrafi?
-Mogę drwa porąbać, podwórko sprzątnąć, piwnicę, ogródek skopać
„Idealnie”-pomyślał Złotkowski - ten dureń pojawił się akurat gdy potrzeba mi rąk do pracy.
Starszy człowiek odłożył łom i przyjrzał się młodzieńcowi, nie przejmując się całkiem przysłowiem, że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Faktycznie z wyglądu przypominał złodziejaszka, nie miał też twarzy robotnika, raczej kogoś z wyższym wykształceniem, choć nie patrzyło mu z oczu jak inteligentowi. „Faktycznie z oczu patrzy jak koń”-pomyślał chop- który już nie raz i woły poganiał w Kazachstanie i oczywiście zdarzało mu się tam też jeździć konno.
-To ja tak właściwie mam dla pana zadanie panie Krzysztofie. Trzeba by chwasty z tutaj z mojego podwórka spalić. Rozumie pan, zgrabić wszystko na kupkę; o i mógłby pan też tutaj te chwasty wkoło pościnać. Co do wypłaty to potem jeszcze porozmawiamy.
-To ja się od razu wezmę do roboty, śmiało odpowiedział Koń. Robota mi się wręcz pali w rękach, rozumie pan, pali he he.
Stanisław Złotkowski się nie śmiał, wiedział bowiem, że po całej tej ciężkiej robocie zapłaci mu jedynie 5zł, więc szkoda mu się nawet zrobiło tego dziwnego człowieka.
Zapraszam do zakupu książki o wspomnieniach Stanisława Złotkowskiego z zesłania do Kazachstanu:
tagi: karoń wspomnienia syberia kazachstan złotkowski
|
beczka |
| 12 marca 2020 13:17 |
Komentarze:
|
tadman @beczka |
| 12 marca 2020 13:37 |
Przeczytałem. Warto. Na mnie spore wrażenie wywołały wspomnienia o tym jak nasza państwowość bardzo łatwo zapomina o swoich w potrzebie, a na dodatek na obczyźnie.
|
|
tadman @beczka |
| 12 marca 2020 13:39 |
A nie był to Giertych? Chyba nie, bo on pojęcia o etosie pracy nie ma za grosz, jeno o skakaniu coś wie i o zmianie barw, kameleon jeden..
|
|
Wrotycz1 @beczka |
| 12 marca 2020 14:03 |
Sądzę, że nie wypada sobie robić takich, bylejakich podśmi...ów z pana Karonia. Zwłaszcza tutaj. Robi dobrą robotę, w dziedzinie którą sobie wybrał, a niewielu chciałoby poświęcić swój czas na taką działalność, jeśli nawet byliby zdolni do takiej pracy. Działa w podobnym kierunku jak bywalcy i autorzy tego bloga. Jeśli kto ma coś przeciw Karoniowi i jego poglądom może sobie z nim podyskutować. Okazji jest wiele.
|
gabriel-maciejewski @beczka |
| 12 marca 2020 14:04 |
Ja bym Karoniowi zapałek do ręki nie dał. Dziadek postąpił lekkomyślnie. Uważam ponadto, że bardzo ciekawie nawiązałeś do moich ostatnich, stawianych tu postulatów, dotyczących formy i formatów.
|
Maginiu @gabriel-maciejewski 12 marca 2020 14:04 |
| 12 marca 2020 15:03 |
Kiedy właśnie danie zapałek Karoniowi mogłoby przynieść ciekawy efekt.
Karoń - Człowiek Dygresja - jest odsądzany od czci i wiary przez wielu bezkompromisowców.
Że owija w bawełnę... Że to gadająca głowa - owszem, korzystna jako źródło informacji - ale nie pogłębia myślenia, więc sprowadza na manowce...
Tadeusz Korzeniewski wywalił wprost: "Albo charyzmausze odsłaniają kulturbolszewizm do dna, albo wypad ze słodkiej sceny ze swoimi cicho-marzonkami o wpełznięciu do mainstreamu. Są szkodnikami, zwłaszcza w umysłach i emocjach ludzi młodych, gdyż wiedza o marksizmie kulturowym zaczyna się lawinowo upowszechniać, a oni, twarze upowszechniania, tłumią konfigurowanie siłowego wpływu żydowskiego, bo o to tu przede wszystkim chodzi. "
Ja jednak doceniam pracę włożoną przez Karonia w upowszechnianie wiedzy o dominacji kulturowego marksizmu w naszym świecie. Jego książka dla wielu może być zachętą dle niektórych do sięgnięcia w przyszłości do takich cegieł jak "Kultura krytyki" Kevina MacDonalda czy "Dwieście lat razem" Aleksandra Sołżenicyna. A to już głębia, nie brodzik...
Wiem, wiem - ale nikt nie jest bez wad i każdy popełnia błędy.
Mimo wszystko lubię i cenię Karonia.
|
|
gabriel-maciejewski @Maginiu 12 marca 2020 15:03 |
| 12 marca 2020 15:05 |
Ceń go sobie poza tym blogiem
|
|
Maginiu @gabriel-maciejewski 12 marca 2020 15:05 |
| 12 marca 2020 15:51 |
Siłą rzeczy tak będzie...
Ale jestem wypłoszony nieco, bo lubię i Karonia i Koryllusa za to samo: obaj są na swój posób sympatyczni - przynajmniej na ekranie monitora.
O cenieniu - sza!...
|
|
beczka @tadman 12 marca 2020 13:37 |
| 12 marca 2020 16:05 |
Warto, tym bardziej, że zaraz może zniknąć z pułek.
|
|
beczka @Wrotycz1 12 marca 2020 14:03 |
| 12 marca 2020 16:10 |
A może jednak można, a wręcz trzeba się śmiać z Krzysztofa Konia, tym bardziej, że jest zmyślony.
|
|
beczka @gabriel-maciejewski 12 marca 2020 14:04 |
| 12 marca 2020 16:14 |
No próbuję coś z formą, staram się jakoś eksperymentować i łapię inspiracje gdzie się da. Może będzie kontynuacja.
|
|
beczka @nielubiekaronia 12 marca 2020 15:19 |
| 12 marca 2020 16:17 |
Czy może pan Krzysztof Karoń nie zechciałby się spotkać ze Stanisławem Złotkowskim? Fajna rozmowa by była.
|
Vester @Maginiu 12 marca 2020 15:51 |
| 12 marca 2020 18:29 |
P. Karonia spalił w napalmie p.Wielomski już wiele razy na YT. Merytorycznie p. Karoń nie ma podejścia. Jeśli odrzuci Pan sentymenty, to się Pan zgodzi. Pan Karoń nie ma kompletnej wiedzy, a porwał się z motyką na obszerny temat i w końcu padnie na twarz. Jego królowanie jest policzone, imho, i radzę się na to przygotować mentalnie. Uparł się na określoną teorię i broni jej jak Rejtan czy zakuty łeb zamiast wrócić do podręczników.
|
stanislaw-orda @beczka 12 marca 2020 16:10 |
| 12 marca 2020 20:54 |
w tytule notki jest innenazwisko, niż w treści notki u ochotnika do fizycznej pracy.
|
|
beczka @stanislaw-orda 12 marca 2020 20:54 |
| 12 marca 2020 21:03 |
Niesamowite, prawda?
|
|
Maginiu @Vester 12 marca 2020 18:29 |
| 12 marca 2020 21:03 |
Prof. Wielomski ma wiele ciekawych wystąpień tematycznych, kiedy to widać olbrzymią wiedzę i staranne przygotowanie. Jednak w przypadku Pana Karonia komentuje krytycznie prawie wyłącznie jego merytoryczne błędy, natomiast starannie unika krytycznego odniesienia się do prezentowanych przez p. Karonia teorii. A jeżeli już tego próbuje, to w sposób żałośnie bezradny. Zna Pan filmik "Prof. Adam Wielomski: Polemika z Krzysztofem Karoniem na temat jego książki "Historia antykultury" https://www.youtube.com/watch?v=izn07dXlCjI ? Proszę zerknąć na 37 minutę, jak Pan Profesor tłumaczy głupkowatym wyznawcom Karonia z czego wynika różnica w kosztach transportu dawniej konnego, a teraz samochodowego (trzyma w ręku model Mini Coopera, nawet pokazuje jak się otwiera bagażnik...). Mnie ten fragment tak zdołował, że nie dokończyłem oglądania.
Pomijam już fakt, że jednak daje się wyczuć w postawie Pana Profesora pewne poufałe lekceważenie w stosunku do niecertyfikowanego, samozwańczego pseudonaukowca-dziwoląga.
Sentymentów w stosunku do Pana Karonia nie muszę odrzucać, bo ich nie mam. Natomiast doceniam gigantyczną pracę jaką wykonał pisząc "Historię Antykultury". Ponieważ jednak Koryllus wyraził życzenie, abym sobie cenił Karonia poza tym blogiem - to już natychmiast kończę...
|
|
Vester @beczka |
| 12 marca 2020 21:53 |
Gigantyczna praca jeszcze nie oznacza jakości.
Sugeruje Pan, że merytoryczne punktowanie błędów ma niewiększą wagę, co dyskusja nt. teorii na owych błędach zbudowanych?? Dziwi się Pan, że p. Wielomski nie daje się zagnać do krainy jednorożców? Szkoda mu czasu, ot co. Starcie obu panów na imho wartość symboliczną, bo Wielomski też popełnił encyklopedię politologii i raczej wie, co mówi. Ja w każdym razie jestem pod ogromnym wrażeniem jego wiedzy i daru jej przekazywania. A wiele już na YT widziałem. Uważam, że jest bardzo po drodze ze Szkołą Nawigatorów. Zjechał Karonia, jedzie JKM, w którymś z wywiadów opowiadał o Franciszku w deseń, jakimś kiedyś Pantera pisała o fawelach i katolicyzmie latynoskim. Pan Karoń ma się do Nawigatorów nijak. Ale to budujące, że się Pan tu odnajduje. To znaczy, że najlepsze dopiero przed Panem. :)
|
|
Vester @beczka 12 marca 2020 21:03 |
| 12 marca 2020 21:54 |
Do Maginiu pisałem powyżej.
|
|
darkforce @Vester 12 marca 2020 21:53 |
| 12 marca 2020 22:09 |
Jeśli szkoda mu czasu, to czemu go marnuje na pisanie o Karoniu? Znam Wielomskiego od lat i nie uważm go za wybitny umysł, ma tylko zgromadzone w głowie trochę specyficznej wiedzy. Do tego wystarczy wyćwiczona pamięć.
|
|
Maginiu @Vester 12 marca 2020 21:53 |
| 12 marca 2020 23:27 |
Ja już nic nie sugeruję. W moim wieku człowiek już pewne rzeczy po prostu wie.
Także nigdzie się już nie odnajduję. Z tej samej przyczyny wszystko co najlepsze już za mną...
|
|
Vester @darkforce 12 marca 2020 22:09 |
| 13 marca 2020 00:32 |
Czyli jak się uważa, że ktoś gada głupoty, to trzeba milczeć? W Szkole Nawigatorów wolno jechać po Karoniu i JKM, a innym nie? Kiepski ten argument.
A tak z ciekawości, kto jest wg. Pana wybitny z politologów-historyków?
|
|
Autobus117 @Vester 12 marca 2020 18:29 |
| 13 marca 2020 06:53 |
Wielomski może spalić się co najwyżej ze wstydu. Jego popisy to typowy przykład akademickiej hucpy. Akademik, o ja cię ... . Karoń dla mnie ani brat ani swat, ale przy Wielomskim to Postać.
|
|
Autobus117 @Maginiu 12 marca 2020 21:03 |
| 13 marca 2020 06:56 |
film /nie tylko ten/ to kompromitacja. Wielomski z żoną jadą po Karoniu bo im ... odbiera chleb. Daje zły przykład bo z marksizmem można walczyć, ale za państwową kasę!